Trzydzieści dwa lata temu, dnia 24 listopada 1979 roku, zginęła w wypadku samochodowym członkini naszej Wspólnoty, pielęgniarka z Chrzanowa Janina Woynarowska, obecna Sługa Boża i kandydatka na ołtarze. Jak napisała o niej jedna z członkiń naszej Wspólnoty – „Janka miała bardzo pozytywny stosunek do życia, do każdego człowieka. Wszędzie widziała dobro, nawet w złem, które ma jakiś cel. Nie zniechęcała się. Uważała, że Wspólnotą posługuje się Bóg."
Poniżej zamieszczam krótki wiersz Janiny Woynarowskiej z tomiku poezji "W DRODZE", wydanym pośmiertnie w roku 2004 przez Wydawnictwo św. Stanisława BM w Krakowie.
LISTOPAD
Rozświetliły się cmentarze
pamięcią topniejących świec,
rozkwitły na nowo kwiatami,
jak w imieninowe dni,
ożywiły szeptem
odmawianych modlitw,
zapukały do serc żywych
dawno umarłymi wspomnieniami.
Zadumały się brzozy płaczące
nad ludzkim bytem
– a Krzyż
górujący nad kopcami mogił
łączył dwa światy Nadzieją
Zmartwychwstania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz